Taki dość ponury zimowy wieczór w centrum Warszawy. Pojechałem robić zdjęcia pięknie rozświetlonej Warszawy w zimowej scenerii ale nie tym razem :-). Padał mokry śnieg, który się szybko topił. Wszystko było takie mokre i rozciapciane. Dodatkowo na Nowym Świecie i Krakowskim Przedmieściu normalnie działała komunikacja, jezdnia była ciemna i rozjeżdżona. Nie doczytałem że ruch zamknięty był w soboty i niedziele tylko do 6 stycznia. Fuj.
Dodaj komentarz